100 spotkań na 100-lecie szkoły – Tomasz Cieślak

Kolejne spotkanie w ramach projektu „100 spotkań…” odbyło się w piątek  27 października. Szkołę odwiedził pracownik poznańskiego oddziału IPN Tomasz Cieślak, absolwent z 2002 roku, politolog, historyk i regionalista.
Na początku spotkania z uczniami T. Cieślak zacytował Steva Jobsa: „Jestem przekonany, że jedyną rzeczą, która dawała mi siłę, by iść ciągle naprzód, było to, że kocham to, co robię”.
Przedstawiając się licealistom przyznał, że był przeciętnym uczniem, ale zawsze kochał historię. Z kolei matematyka nie była jego mocną stroną. Wspominał nauczyciela matematyki Karola Srokę i historyka Romana Przybylskiego
Najnowszą historią Polski ze szczególnym uwzględnieniem historii politycznej  po 1945 roku interesuje się zawodowo i prywatnie. W Instytucie Pamięci Narodowej  przez 6 lat pracował na stanowisku starszego archiwisty. Jako pierwszy miał dostęp do ściśle tajnych materiałów dotyczących historii Jarocina po II wojnie światowej.
Obecnie T. Cieślak zajmuje się głównie edukacją pozaszkolną, m. in. przywróceniem pamięci o żołnierzach wyklętych poprzez przygotowanie filmów dokumentalnych czy gier planszowych. Bierze udział w konferencjach i przygotowuje publikacje z wykorzystaniem materiałów IPN.
Naszym uczniom pokazał  wiele fotografii, m. in. ostatnio znalezione zdjęcie obozu pracy w Chrzanie. Opowiedział o wyjeździe z nauczycielami do Warszawy. Zwiedzali tam więzienie na Mokotowie, gdzie byli osadzeni m. in. Witold Pilecki czy biskup Antoni Baraniak. Obecni na spotkaniu obejrzeli również zdjęcia z dziesięciokilometrowego Rajdu Szlakiem Żołnierzy Wyklętych, który w tym roku po raz czwarty odbył się w lasach taczanowskich.
T. Cieślak przedstawił krótko historię IPN-u i jego strukturę. Instytut gromadzi materiały archiwalne wytworzone od 1 września 1939 roku do lipca 1990 przez służby specjalne III Rzeczy, PRL oraz dokumenty dotyczące zbrodni dokonanych na obywatelach polskich  na granicą. To wszystko było kiedyś tajne i ściśle tajne. W poznańskim oddziale IPN pracuje około 100 osób.
Cały czas jest związany z Jarocinem. Jako regionalista publikuje w „Zapiskach jarocińskich” i prowadzi wykłady. Jest również współtwórcą portalu historycznego www.historiajarocina.pl Zareklamował go mówiąc: Znajdziecie tam wiele rzeczy, o waszym mieście, o których nie macie pojęcia. Zapraszam też do współpracy.